poniedziałek, 27 maja 2013

Dobry wieczór,

Jeju, dzisiejsza sesja i cały dzień zaliczam do udanych. Cholernie gorąca sesja na strychu, mimo lekkich przeszkód oczywiście się udała. Tuż po niej bieg do parku i jazda rowerami na Krępe. Niestety nie dotarliśmy, ale i tak było świetnie. Myślę, że czas zakończyć pewien rozdział i zacząć nowy - mam nadzieję, że o wiele lepszy. Bądź, tylko tego potrzebuję. :)

środa, 22 maja 2013

Cześć,

Cholera, tak dawno mnie tu nie było.. Nie mam totalnie czasu, jestem raz tu, raz tam. Ostatnio trochę nie ogarniam swojego życia i teraz próbuje to poukładać. Przesadzam, dlatego czas odbić i zacząć żyć normalnie - tak jak dawniej. Jej, tydzień temu było mi z Tobą tak wspaniale.. Właściwie czuję, że żyje.. W końcu mogę powiedzieć, że szczerze się uśmiecham. No nie mogę doczekać się jutra, chcę, abyś był przy mnie ciągle. :*

Dzisiejszy dzień z lekka nudny, ale jak już jest myśl to konkretna. Poszliśmy do nowego parku, aby zobaczyć jak tam jest, no i jak to chłopaki mają trochę , że tak się brzydko wyrażę : nasrane w głowie. Mimo wszystko było miło, a ja wreszcie się odstresowałam.Cholernie boli to, że nawet jeśli chcesz dobrze - wszystko spierdolisz... Boże, naprawdę chciałabym, aby to wszystko wróciło. Tylko ja mogę chcieć, a i tak wszystko się zjebie... Jednym słowem dziękuję, że byłaś, bo chyba już Cię nie będzie.

poniedziałek, 6 maja 2013

Cześć,

Była jazda, jest źle, a mi totalnie nie chce się już kłócić z najbliższą osobą w moim życiu. No wyszło jak wyszło, mam nadzieję, że mi to wybaczysz Mamo. Ciągle coś się zmienia, z jednej strony jest dobrze, ale jednak zawsze znajdzie się to coś... Ale mimo wszystko nie poddaje się i dążę do tego aby było ok - może w końcu będzie. Hm, miło spędzony dzień, bardzo wam za to dziękuję. Życie z tymi wariatami wcale nie wydaje się złe, wręcz przeciwnie, nadają w jakiś sposób mu sens i ten kolor, który z czasem blednie, a mimo to zaraz znów jest taki sam. Co by tu więcej pisać, oby wszystko szło jak najlepiej, bo przecież życie nie może zakończyć się na jednej porażce. ; )

sobota, 4 maja 2013

Dobry wieczór,

Bywało ostatnio trochę lepiej, ale cóż, nie ma to jak w ciągu kilku dni rozjebać wszystko i to jedna denna wiadomością. Ogólnie jest miło, 2 nocka z rzędu, bardzo dobrze się bawimy. Zapowiada się całkiem ciekawy wieczór dzisiejszego dnia i wszystko pójdzie po naszej myśli. Kocham moją Bożenkę i mam nadzieję, że w końcu się odmuli, bo przecież świat się nie kończy na jednej osobie ;) Pozdrooo ; )

czwartek, 2 maja 2013

Cześć,

Wiem, nie było mnie tu cholernie długo.. Niestety nie miałam jak wejść, ponieważ mój komputer po prostu padł i rozpadł się na części pierwsze... Załamana tym faktem, niestety muszę czekać, aż dostanę wszystkie zdjęcia do nowego kompa, dlatego też wybaczcie mi to, że zdjęcia jeszcze nie zostały wysłane. Bardzo wiele się zmieniło od tamtego czasu, skoro mam sobie odpuścić to to robię, jednak boję się, że będzie cierpiał jeszcze bardziej. Rozmowy z nim dają mi dużo do zrozumienia, po prostu uwielbiam z nim rozmawiać na każdy temat, bo z dnia na dzień bardzo wiele się uczę - niestety jesteśmy tylko przyjaciółmi.. Eh, nic na to nie poradzę, strasznie się zawiodłam na wielu osobach, ale to uszanuję - i tak kiedyś przyjdą z płaczem i przeprosinami, bo to co zrobiły po prostu nie wyszło. Ogólnie majówka zaczęła się bardzo pięknie, a jej kontynuacja nadal trwa. Dziś może lekkie przegięcie co do niektórych, ale też bardzo dobrze się bawiłam. Mam nadzieję, że jutro też wszystko wypali, jednak tym razem na spokojnie. Niestety mam tylko kilka zdjęć, które mogę tu teraz udostępniać. Mam nadzieję, że już nie długo wszystko wróci, a ja będę mogła bywać tu częściej. Pozdrawiam, do następnego ; )